- Szkoła
- Informacje
- Pracownicy
- Fundusz Socjalny
-
- Komunikaty
- Wnioski
- Dla Nauczycieli
- Wydarzenia
- Osiągnięcia
- Dokumenty
- Inne
Gazetka Klex
- Linki
- Strzelectwo
Szkoła z pasją?
W sulechowskiej Jedynce tak jest. Mnóstwo się tu dzieje, nauczyciele dwoją się i troją, by szkoła stała się dla uczniów frajdą, a nie przykrym obowiązkiem. Najlepiej jest wtedy, kiedy nauczyciel nadaje na tych samych falach, co uczeń. | |
Już tydzień po rozpoczęciu roku szkolnego zawrzało w tzw. „małpim gaju” przed SP – 1, bo oto między drzewami pan Marek Wyszyński rozciągnął taśmy do „slackline”. Na początku zajęcia odbywały się dwa razy w tygodniu. - Najpierw chodziliśmy z asekuracją po dwóch taśmach, ale było nas tylu, że pan Marek zaczął rozwijać trzecią – mówi Ada z VIc, nowa pasjonatka takiej formy spędzania wolnego czasu. - Chodzenie po taśmach jest bardzo trudne i łatwo stracić równowagę.- dodaje Mariusz Zjawin z Vd - Raz nawet upadłem na ziemię! Nie wiem, jak pan Marek to robi, że przechodzi całą długość i nie ląduje na ziemi. |
Basia z VIa po trudnych początkach, dziś już wskakuje na taśmę i próbuje się na niej po skoku utrzymać: - Możliwe, że już niedługo przejdę sama całą taśmę – podkreśla z dumą. Zapytany o to, skąd pomysł na takie zajęcia, pan Marek mówi po prostu: - Mam wiele różnych pasji, którymi próbuję zarazić swoich uczniów, a slackline to moje ostatnie odkrycie. Dzieci zawsze chodziły i będą chodzić po drzewach, płotach, murach itp. Pomyślałem, że może warto by było te dziecięce szaleństwa zaspokoić w sposób zorganizowany, a przede wszystkim bezpieczny. I jest! Wesoło, śmiesznie i bezpiecznie. Po co więc szukać guza gdzie indziej? – dodają pasjonaci dziennikarstwa z redakcji Nieregularnego Szkolnego Miesięcznika „Klex”. |